[O1] Czy za 18-20k.zł uda mi się kupić przyzwoitą Octavię?

[Geralt]

hubert78 pewnie ze sie zgodze - jedyne co chcialem mu pokazac to 2 rzeczy:
1 Warto dolozyc kilka kola i kupic cos nowszego
2 W przeliczeniu mocy na zuzycie paliwa 1.8T to calkiem rozsadny wybur (pod warunkiem ze chcesz wlozyc gaz 4 generacji lub malo jezdzisz rocznie)
i powiem tak: choc jestem swiezym posiadaczem octavii to goraco polecam

[Agamek12]

Powiem tak: założyłem sobie budżet 20.000zł na kupno auta. I nie jest to spowodowane tym, że te 20.000zł oszczędziłem i nie mam już nic więcej. Poprostu założyłem że chcę wydać na auto 20.000zł (co jest pewna krotnością moich zarobków) i nie więcej. Dlatego po ostatniej wizycie na giełdzie chyba jednak zdecyduję się na Astrę II: za te pieniądze można wyrwać całkiem ciekawy egzemplarz z kilmą nawet 2001, a Octa za te pieniądze (oczywiście przyzwoita) to auto max. 1999 i bez klimy (niestety)...
NIE BĘDĘ zwiększał swojego budżetu, bo lubię mieć "poduszkę" powietrzną w postaci oszczędności, a każdą nadwyżkę finansową (o czym już pisałem) ładuję w spłatę kredytu hipotecznego.
Aha, Octavia podoba mi się bardziej niż Astra, ale z powodów czysto praktycznych chyba znowu postawię na Astrę II... Nawet juz taką jedną może będę próbował negocjować (2000, 1.4i, Comfort, wywoławcza 16.800zł)

[marlena]

Powiem tak: założyłem sobie budżet 20.000zł na kupno auta. I nie jest to spowodowane tym, że te 20.000zł oszczędziłem i nie mam już nic więcej. Poprostu założyłem że chcę wydać na auto 20.000zł (co jest pewna krotnością moich zarobków) i nie więcej. Dlatego po ostatniej wizycie na giełdzie chyba jednak zdecyduję się na Astrę II: za te pieniądze można wyrwać całkiem ciekawy egzemplarz z kilmą nawet 2001, a Octa za te pieniądze (oczywiście przyzwoita) to auto max. 1999 i bez klimy (niestety)...
NIE BĘDĘ zwiększał swojego budżetu, bo lubię mieć "poduszkę" powietrzną w postaci oszczędności, a każdą nadwyżkę finansową (o czym już pisałem) ładuję w spłatę kredytu hipotecznego.
Aha, Octavia podoba mi się bardziej niż Astra, ale z powodów czysto praktycznych chyba znowu postawię na Astrę II...

Zastanów się dobrze. Ja osobiscie nie wyobrażam sobie żeby mieć pod domem Astrę a oczy maślane robić za Octavią. Nie wiem czy to parę tysięcy opłaca się oszczędzać a nie lepiej dołożyć i być szczęśliwym, że się ma to co naprawdę chciało się mieć, ale to tylko moje skromne zdanie.
Pozdrawiam i życzę trafnego i zadowalającego wyboru.

[Agamek12]

Powiem tak: założyłem sobie budżet 20.000zł na kupno auta. I nie jest to spowodowane tym, że te 20.000zł oszczędziłem i nie mam już nic więcej. Poprostu założyłem że chcę wydać na auto 20.000zł (co jest pewna krotnością moich zarobków) i nie więcej. Dlatego po ostatniej wizycie na giełdzie chyba jednak zdecyduję się na Astrę II: za te pieniądze można wyrwać całkiem ciekawy egzemplarz z kilmą nawet 2001, a Octa za te pieniądze (oczywiście przyzwoita) to auto max. 1999 i bez klimy (niestety)...
NIE BĘDĘ zwiększał swojego budżetu, bo lubię mieć "poduszkę" powietrzną w postaci oszczędności, a każdą nadwyżkę finansową (o czym już pisałem) ładuję w spłatę kredytu hipotecznego.
Aha, Octavia podoba mi się bardziej niż Astra, ale z powodów czysto praktycznych chyba znowu postawię na Astrę II...

Zastanów się dobrze. Ja osobiscie nie wyobrażam sobie żeby mieć pod domem Astrę a oczy maślane robić za Octavią. Nie wiem czy to parę tysięcy opłaca się oszczędzać a nie lepiej dołożyć i być szczęśliwym, że się ma to co naprawdę chciało się mieć, ale to tylko moje skromne zdanie.
Pozdrawiam i życzę trafnego i zadowalającego wyboru.

Ale ja nie uważam Astry II za zło konieczne. Fakt, bardziej podoba mi się Octavia, ale doświadczenia z jazdy w poprzedniej firmie Astrą II wspominam bardzo miło (nawet milej niż Vectrą B). Ja naprawdę traktuję samochody jedynie jako narzędzie... Jeżdżę starym Golfem (po Śląsku, bo tu pracuje) nie dlatego, że uważam go za najlepsze auto na świecie tylko dlatego, że (tu MOCNO odpukać), się nie psuje...
A ta Astra (poleasingowa niestety :-( ) naprawdę chwyciła mnie za serce...

[marianek]

w tej cenie kupisz tylko benzyne 98-99r., mozesz poszukac silnika 2.0 bo 1.6 troche za słaby

[salsobartek]

Nie rezygnuj z zakupu Octy! Szukaj i nie śpiesz się, na pewno znajdziesz!
Jest to duużo lepszy wybór niż vectra czy astra.
Swoją drogą to ciekawe, ja też myslałem o astrze kombi gdy szukałem auta! Trafiłem na Octę i jestem bardzo zadowolony, pomimo tego że musiałem co nieco w nią wsadzić.
Co do parkowania tyłem - jestem pewien że po tygodniu jeżdzenia nie będziesz miał żadnych problemów! Jeżdziłem poprzednio lanosem 3d i myślałem że będzie straszny problem ale okazało się że nie! Moja żona też była w szoku że nie ma z parkowaniem tyłem Octą :shock:

[Agamek12]

Nie rezygnuj z zakupu Octy! Szukaj i nie śpiesz się, na pewno znajdziesz!
Jest to duużo lepszy wybór niż vectra czy astra.
Swoją drogą to ciekawe, ja też myslałem o astrze kombi gdy szukałem auta! Trafiłem na Octę i jestem bardzo zadowolony, pomimo tego że musiałem co nieco w nią wsadzić.
Co do parkowania tyłem - jestem pewien że po tygodniu jeżdzenia nie będziesz miał żadnych problemów! Jeżdziłem poprzednio lanosem 3d i myślałem że będzie straszny problem ale okazało się że nie! Moja żona też była w szoku że nie ma z parkowaniem tyłem Octą :shock:

Czy ja gdzieś kiedyś komuś mówiłem że nie dam rady zaparkować? Kamaza parkowałem, to i inne auta dam radę... A czasu na poszukiwanie jeszcze trochę mam, więc może znajdę i Octavię... A może też i "okulara"...

[salsobartek]

Czy ja gdzieś kiedyś komuś mówiłem że nie dam rady zaparkować? Kamaza parkowałem, to i inne auta dam radę... A czasu na poszukiwanie jeszcze trochę mam, więc może znajdę i Octavię... A może też i "okulara"...[/quote]

Nic Ci nie imputuję
Rozmowa tak zeszła na parkowanie tyłem :lol:
... Kamaz... mało rodzinna fura bagażnik duży ale to wykończenie wnętrza :diabelski_usmiech

[marianek]

w kombi słabo widac z tyłu i ciezko ocenic odleglosc przy parkowaniu np. równoległym miedzy innymi autami.

[Maicroft]

marianek, Bo... Masz jeszcze jedna szybe, wiec widzisz jeszcze wiecej niz w liftbacku. Trzeba zainwestowac 200zl w czujniki cofania i nie ma zadnego problemu z parkowaniem.

[rezon]

Masz jeszcze jedna szybe, wiec widzisz jeszcze wiecej niz w liftbacku.

a używasz tej szyby do parkowania ?? chyba raczej i tak parkujesz na lusterka, więc nie ma znaczenia jaki jest typ nadwozia.

Trzeba zainwestowac 200zl w czujniki cofania i nie ma zadnego problemu z parkowaniem.

zdecydowanie popieram. Jak się zepsuje któryś czujnik to brakuje tego strasznie.

[Maicroft]

rezon, W sumie to tak i nawet dosc czesto. Nie da sie wyjechac z parkingu w miescie, gdzie stoja auta pod kątem, albo prostopadle do drogi, bo nic nie widzisz przez tylna, bo slupek jest szeroki, a przez tylne drzwi jest jeszcze za gleboko i zaslania auto obok. Wiec moze do parkowania nie, albo do wyjezdzania po zaparkowaniu tak

[Matis68]

Zgadza się.

Jak wsiadłem się przejechać np. seicento to parkowało sie spoko, ale podczas jazdy miałem wrażenie że szoruje nogami po ziemi. :szeroki_usmiech

[Mateusz_]

Witam! Dopisuję się do tematu Agamek12, aby nie tworzyć nowego tematu na forum. Zastanawiam się nad kupnem Octavi do 23 tys zł. Szukam TDI powyżej 100 KM, jednak nie wiem czy bardziej nie opłaca się benzyniaka? Dodam, że rocznie będzie przejechane ok. 10-15 tys km. Może ktoś mi pomóc? Oraz na co zwrócić uwagę, jak będę miał już konkretną ofertę, wtedy wrzucę na: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=11210. Pozdrawiam

[Marian 2]

Odnośdnie parkowania i jazdy do tyłu, to stary sposób zawodowych kierowców ciężarówek i nie tylko: Po upewnieniu się o sytuacji z tyłu, trzeba otworzyć drzwi kierowcy, patrzeć do tyłu przez drzwi, cofać i niema żadnych problemów. Lusterka, to nie wszystko.

[czarny108]

Cześć!

W czerwcu póltora roku temu kupiłem 1.8T ze wszystkim, nie waloną, z potwierdzonym przebiegiem za 19800PLN. Grudzień 1999. Ale szukałem jej dobre pół roku. Moja rada jest taka
-kupuj w swoim mieście - unikniesz kosztownych niespodzianek
-dowiedz się, gdzie była serwisowana i sprawdź ją koniecznie. Najlepiej tam gdzie była serwisowana i w drugim niezależnym miejscu. Doświadczony mechanik powinien rozpoznać jakiś shit.

Powodzenia

[nickmar]

Po upewnieniu się o sytuacji z tyłu, trzeba otworzyć drzwi kierowcy, patrzeć do tyłu przez drzwi, cofać i niema żadnych problemów. Lusterka, to nie wszystko.

Wydaje mi sie ze trzeba by miec strasznie dluga szyje, aby zobaczyc czy prawym tylnim blotnikiem nie wjezdza sie komus na maske. Ja parkuje tylko na lusterka, nigdy o nic nie zawadzilem, trzeba sie tego nauczyc i miec wyczucie odleglosci.